Mało osób zdaje sobie sprawę że uzależnić można się od bardzo wielu rzeczy, nie tylko od alkoholu, nikotyny czy narkotyków.

fonoholizm

Coraz poważniejszym problemem i to wśród wszystkich grup wiekowych jest fonoholizm czyli uzależnienie od telefonu komórkowego. Fakt, trzeba przyznać rację tym, którzy twierdzą, że funkcjonowanie w dzisiejszych czasach bez telefonu komórkowego jest praktycznie niemożliwe. Nie chodzi o to, że każdy kto na co dzień używa komórki jest uzależniony. Cały sęk tkwi w tym czy umie się bez niej obejść chociaż przez kilka godzin. Warto na własną rękę przeprowadzić pewien test – w dzień wolny od pracy wyłączyć telefon i obserwować własne reakcje. Jeżeli w krótkim czasie po wyłączeniu telefonu komórkowego pojawi się irytacja, nerwowość, splątanie myśli czy nawet uczucie paniki, to są to odruchy wskazujące na duże prawdopodobieństwo uzależnienia od telefonu komórkowego. W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta w gabinecie psychologicznym lub u doświadczonego terapeuty. Jak pokazują statystyki uzależnienie od komórek dotyka coraz młodszej grupy osób – nawet dzieci w podstawówkach.